Cały czas zastanawiałem się, czy dziś mamy prawdziwych przywódców, liderów, którzy spoglądając za siebie widzą tłum, który im ufa i chce za nimi podążać. Przywódców tej rangi co Lincoln. Wygłoszone fragmenty zmusiły mnie do refleksji o naszej odpowiedzialności za pokolenie, które obecnie uczęszcza do szkoły. Kto inspiruje współczesne pokolenie uczniów do pracy, własnego rozwoju, wyznaczania celów? Parafrazując słowa Lincolna pamiętać powinniśmy, że przed historią nie uciekniemy i będziemy odpowiadać za to, co dziś robimy. Pamięć o nas zostanie bez naszej zgody. Jaka to będzie pamięć?
„Próba ogniowa, którą przechodzimy, ukaże nas w świetle honoru, albo hańby, wszystkim przyszłym pokoleniom. My - właśnie my tutaj - sprawujemy władzę i ponosimy ostateczną odpowiedzialność.” (fragment narracji Portretu Lincolna)
Codziennie przechodzimy taką próbę ogniową, każdy z nas osobiście musi zmierzyć się z wyzwaniami współczesnego świata. Jak z niej wyjdziemy? Jak wyjdą z niej nasi politycy, ministrowie, decydenci odpowiedzialni za edukację pokolenia uczęszczającego do naszych szkół. Podążanie wyłącznie za potrzebami i zachowaniami pokolenie sieci nie wystarczy. Na ich temat funkcjonuje wiele błędnych stereotypów. Potrzebujemy impulsu i energii, która wyzwoli entuzjazm i najlepsze cechy charakteru młodego pokolenia. Historia będzie o nas pamiętać i będzie rozliczać za nasz wkład.
"Dogmaty spokojnej przeszłości nie pasują do dzisiejszej zawieruchy. Teraźniejszość jest pełna wyzwań, i my musimy im sprostać. A że nasza sprawa jest nowa, musimy myśleć po nowemu i działać po nowemu. Musimy zerwać okowy z nas samych, a wtedy uratujemy nasz kraj.” (fragment narracji Portretu Lincolna)
Polska szkoła potrzebuje przywództwa, liderów, a co za tym idzie śmiałej i jasnej wizji oraz misji, aby trud pracy 600 tyś armii nauczycieli nie poszedł na marne. Wczoraj otrzymałem publikację Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Każdy tekst tam zamieszczony wyraża troskę o polską szkołę. Każdy jest ważny i niemal każdy jest krytyką współczesnego modelu edukacji. Wiele z nich wskazuje na kierunek zmian, jakie powinny nastąpić w polskiej szkole. Na pewno będę o publikacji IBnGR jeszcze pisał. Warto być promotorem tej mądrej wizji polskiej szkoły.