Wrogość, niechęć, zawiść i nieufność, a nierzadko też agresja. W mediach wszechogarniający hejt, przybierający coraz bardziej wyrafinowane formy. Nienawiść i wzajemne oskarżenia są masowo organizowane są przez "farmy" trolli i prezentowane w memach oraz gifach. To efekt wychowania, a raczej jego braku. Czy potrafimy skutecznie radzić sobie z tego typu emocjami? Czym ma być wychowanie do otwartego i tolerancyjnego społeczeństwa? Co kryje się pod tym hasłem? Przed jakim zadaniem stają dziś rodzice, nauczyciele, społeczeństwo? Co jest ważnym i pilnym wyzwaniem dla odpowiedzialnych za wychowanie współczesnych pokoleń?