poniedziałek, 3 listopada 2008

Second Life - potęga możliwości

Uczestniczyłem w niezwykle udanej międzynarodowej konferencji organizowanej przez WiedzaNet zatytułowanej „POTĘGA MOŻLIWOŚCI. E-learning w codziennej praktyce liderów”. Przedstawiono w kilkunastu wystapieniach rozwiązania czołowych, światowych firm z przykładami zastosowań szkoleń elektronicznych w europejskich i polskich przedsiębiorstwach. Jedno z wystąpień poświęcone było wykorzystaniu gier sieciowych i Second Life (SL) w edukacji. Na przykładzie wirtualnej wersji Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie zaprezentowano rozwiązanie niektórych zajęć dla studentów. W rozmowie z autorem pomysłu obecności UMCS w Second Life (SL) dowiedziałem się, że to wirtualne środowisko może być atrakcyjnym miejscem realizowania przez uczniów projektów. Dzięki temu mogą oni zdobywać konkretne umiejętności z zakresu zarządzania, przywództwa i komunikacji. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że warto włączyć SL do warsztatu pracy nauczyciela jako jedną z form, które wzbogacą jego metody pracy z uczniami.

Jak donosi blog ekspercki interaktywnie.com firma Linden Lab, twórcy najpopularniejszego wirtualnego świata, udostępniają nową usługę. Dzięki Immersive Workspaces można zaprosić swoich partnerów biznesowych lub zespół współpracowników do wspólnej konferencji.



To, co oferuje Immersive Workspaces – twierdzą autorzy blogu - było możliwe już wcześniej, jednak teraz jest to usługa całkowicie ekskluzywna i oddzielona od reszty Secodn Life. To znaczy, że nikt nie będzie mógł przeszkodzić nam w spotkaniu ani dostać się do materiałów na nim prezentowanych.

Aby Second Life stało się narzędziem pracy w edukacji, wymaga z jednej strony promocji i zrozumienia, z drugiej zaś konieczne jest przygotowanie nauczycieli do pracy w tym wirtualnym środowisku. Dzięki wielkiej popularności gier sieciowych uczniowie nie mają problemów pracy w SL. Dobrze zorganizowane zajęcia mogą przynieść wiele korzyści i tym samym przybliżyć szkołę do świata wirtualnych banków, sklepów, muzeów itd., w którym uczniowie radzą sobie w znakomity sposób.

Oto trudności z którymi można spotkać się promując SL w edukacji:
1. SL jest platformą trudną do opanowania w kilka minut. Zapoznanie się z tak podstawowymi funkcjami jak tylko chodzenie, czy nawiązywanie rozmowy zajmuje często nawet kilka godzin.
2. Kwestia jakości łączy i zakłóceń spowodowanych na przykład dużą liczbą osób w pobliżu może utrudniać komunikację.
3. Opór nauczycieli przed zastosowaniem nowoczesnej technologii w szkolnej dydaktyce stanowi poważną barierę w powszechnym wykorzystaniu w szkole..
4. Wielu pedagogów i psychologów twierdzi, że zachwyt nad zastosowaniem nowoczesnych technologii w edukacji prowadzi do dehumanizacji życia.

Listę problemów można wydłużać i tym samym szukać sposobów ich rozwiązania oraz proponować dla nowych technologii swoisty ultrastyk, o którym pisze w swojej ksiązce John Naisbitt.

O projekcie zastosowania SL w edukacji można przeczytać również w jednym z numerów e-mentora.Sarah Robbins, z Ball State University w Muncie Indiana autorka książki nt. Second Life prezentuje metodykę nauczania online w Office of Technology-Enhanced Learning, University of Illinois Springfield i mówi o swoich doświadczeniach w pracy ze studentami.

Zobacz mnie na GoldenLine